Jak każdego roku w miesiącu listopadzie obchodzimy Dzień Św. Huberta. Patrona myśliwych, strzelców, leśników, jeźdźców konnych, sportowców, kuśnierzy a także matematyków. Kalendarzowo święto to, wypada 3 listopada (w tym roku to była środa). Polowanie Hubertowskie, przeważnie organizowane jest w najbliższy tej właśnie dacie weekend. U nas odbyło się 6 listopada (sobota).

Poranna zbiórka tym razem odbyła się nietypowo w łowisku „Prażmowo”. Niestety, w tym roku pogoda nie do końca została skonsultowana ze Św.Hubertem i postanowił on dmuchnąć na nas z góry wiatrem. Szczęśliwie że bez deszczu.

Prowadzącym polowanie był Kol. Piotr Mikosza a jego pomocnikami Kol. Arek i Szymon Stankiewicz.

Po powitaniu, omówieniu planu dzisiejszego polowania oraz rozlosowaniu kart stanowiskowych, rozpoczęto dzisiejsze łowy.

Wzięte zostały trzy mioty. Bunkry, Pochwały oraz Cieślikowy Lasek. W miotach widziane były jelenie a także miejsca bytowania dzików. Pomimo wysiłku, Św.Hubert postanowił, aby zakończyć ten dzień pokojowo. Po zakończeniu pędzeń, wszyscy uczestnicy rozjechali się do domów aby później spotkać się na Hubertówce przy ognisku.

Gdy wybiła godz. 15:00 Łowczy na zbiórce myśliwych, podziękował uczestnikom dzisiejszego polowania. Tego dnia odbyło się także pasowanie myśliwskie dwóch nowych adeptów. Kol.Marcin Stackiewicz oraz Kol. Piotr Sobstyl, tego dnia złożyli ślubowanie przed Naszym gronem przez co oficjalnie zostali przyjęci do Naszej społeczności.

 

Oczywiście Każdy z nas pamięta swój pierwszy raz na kolanku 🙂 i przede wszystkim słowa przysięgi, ale jednak dla wszystkiego przytoczę:

            Polska tradycja myśliwska nakazuje aby młody myśliwy wywołany przed szereg myśliwych (wraz ze swym opiekunem), klęknął na lewe kolano, trzymając broń w lewej ręce stopką opartą o ziemię przy lewym kolanie. Za nim staje opiekun trzymając prawą dłoń na jego lewym ramieniu. Myśliwi zdejmują nakrycia głowy. Młody myśliwy powtarza za celebrującym tekst ślubowania:

Przystępując do grona polskich myśliwych ślubuję uroczyście:

przestrzegać sumiennie praw łowieckich,

postępować zgodnie z zasadami etyki łowieckiej,

zachowywać tradycję polskiego łowiectwa,

chronić przyrodę ojczystą,

dbać o dobre imię Polskiego Związku Łowieckiego i godność polskiego myśliwego.

po wypowiedzeniu formuły myśliwy wstaje a przyjmujący ślubowanie podaje mu rękę i wypowiada słowa:

Na chwałę polskiego łowiectwa, bądź prawym myśliwym, niech ci Bór Darzy.

Zebrani myśliwi odpowiadają Darz Bór!!! a sygnaliści grają sygnał „Darz Bór”. Po ceremonii młodzi myśliwi wstępują do szeregu.

Po ślubowaniu, Łowczy oficjalnie zakończył dzisiejsze polowanie.

 

P.S. Dziękuję Kol. Piotrowi Mikosza za nadesłane zdjęcia.

Darz Bór!!!                  

Lalak Andrzej