Tradycja polowań w tym okresie przetrwała do dzisiaj. W późniejszych czasach data 24 grudnia oznaczała moment rozpoczęcia sezonu na grubą zwierzynę. Koniec grudnia sprzyjał ku temu ze względu na optymalne warunki pogodowe. W śniegu tropienie zwierzyny jest łatwiejsze (tzw. biała stopa), a zamarzające bagna ułatwiały dojście do wielu kryjówek zwierzyny. Ponadto zwierzyna miała jeszcze wiele tłuszczu i nie była wymęczona długą zimą. Obecnie polowania wigilijne to bardzo podniosłe wydarzenia i chociaż ich korzenie nie mają nic wspólnego z tradycją chrześcijańską, to oba wydarzenia nawzajem się przeplatają. Przez długie lata w bożonarodzeniowych szopkach można było spotkać turonia, który potwierdzał rodowód polowania wigilijnego
Jeśli ciekawi Cię tradycja łowiecka, lub chciałbyś przypomnieć sobie jej pewne elementy, to zapraszam Cię abyś zajrzał do artykułu „Tradycje, zwyczaje i obyczaje„- na pewno warto.